Wypowiedź dotycząca kursu „Kształcenie zintegrowane w edukacji wczesnoszkolnej”

Wiem, że pisak był za trudny do utrzymania

„Zawsze trzeba wiedzieć, kiedy kończy się jakiś etap w życiu. Jeśli uparcie chcemy w nim trwać dłużej niż to konieczne tracimy radość i sens tego, co przed nami.” Paulo Coelho

Ten cytat często towarzyszył mi w życiu. Dzięki pani Małgosi zrozumiałam, że mogę się nim kierować również w nauczaniu.

Przed kursem zrobiłam tak…

Uczę w grupie 3-4-latków i pierwszą rzeczą, jaką przygotowałam na pierwsze zajęcia było wydrukowanie imion uczniów i zalaminowane tych kartek. Następnie rozdałam uczniom zmywalne pisaki i zachęciłam do kopiowania literek. Teraz wiem, że to był błąd. Powinnam zachęcić dzieci do pracy „palcem” zamiast grubym, trudnym do utrzymania pisakiem. Mówi się, że człowiek uczy się każdego dnia!

Po kursie już wiem…

Teraz moi uczniowie częściej używają swoich paluszków, również wtedy, gdy używamy farb 🙂

Pani Małgorzata przekonała mnie, że zabawa i ruch są bardzo ważną częścią zajęć oraz że nasze „stare polskie” podejście już się nie sprawdza. Mam na myśli to, że dzieci nie mogą siedzieć w ławkach przez 45 minut i zyskiwać wiedzę „wbijaną” im do głów na siłę. Tak jak w cytacie powyżej, jeśli uparcie będziemy się trzymać utartych ścieżek, to utracimy radość – nie tylko my jako nauczyciele, ale również stracą ją uczniowie.

Niecierpliwie czekałam na każde spotkanie z Panią Małgorzatą, bo chciałam się dowiedzieć więcej i więcej, i jeszcze raz więcej!

Czułam, że po każdym naszym spotkaniu zdobywałam cenną wiedzę. Nawet zabawa zwykłą kartką dostarczyła mi wiele informacji na temat moich własnych dzieci (8-letniego Oliwera i 6-letniej Oliwii). Zadałam im raz pytania, co to jest wklęsłość i wypukłość (dodam, że moje dzieci mówią po polsku płynnie). Niestety dzieci nie zrozumiały mojego pytania i nie były w stanie odpowiedzieć. Wtedy zrozumiałam, że dla nich nie są to oczywiste i zrozumiałe wyrazy. Dlatego wykorzystałam zabawę z kartką, którą pokazała nam pani Małgorzata. Radość w oczach dzieci po tym, jak zrozumiały te dwa pojęcia, była bezcenna – chcę więc za to serdecznie podziękować. 🙂

Bardzo się cieszę, że wzięłam udział w szkoleniach Klubu Nauczyciela, ponieważ czuję całym sercem i duszą, że dostarczyło mi to wiedzy niezbędnej do zmiany podejścia do moich uczniów. A największą nauką jest to, żeby zawsze pamiętać, że uczeń jest dzieckiem, a jak dobrze wiemy – każdy ma w sobie coś z dziecka. Powinniśmy więc pozwolić sobie na uwolnienie tego dziecka w trakcie zabawy z uczniami.

Magda Marcinkowska

Polska Szkoła Języka i Kultury w Bristolu

Wybierz walutę
GBP Funt szterling